Tkaniny w motywy zwierzęce – hit czy kit?

Tkaniny w motywy zwierzęce od wielu lat wzbudzają skrajne emocje w świecie mody czy designu. Dla jednych są symbolem elegancji, szyku, impulsem dzikiej natury. Dla innych wręcz przeciwnie – materiały imitujące sierść zwierzęcia są synonimem kiczu i przesady. Kiedy warto do swojego wnętrza wprowadzić odrobinę zwierzęcego wzoru? Czy są wnętrza do których totalnie nie będzie to pasowało? Spróbujemy przybliżyć Wam najpopularniejsze wzory oraz sprawdzić jak zwierzęce inspiracje wnętrzarskie mają się do dzisiejszych trendów.

Skąd wzięły się tkaniny w motywy zwierzęce?

Tekstylia związane ze zwierzętami są z człowiekiem od zarania ludzkości. A ta historia kołem się toczy. Tak w dużym skrócie można by podsumować to jak w naszych realiach funkcjonowały i funkcjonują nadal tego typu tkaniny. Od nich w zasadzie wszystko się zaczęło. Ludzie pierwotni nie dysponowali tkaninami sensu stricte, mieli do dyspozycji głównie zwierzęce futra i skóry. To właśnie z nich konstruowali swoje pierwsze ubrania. Nie trzeba daleko sięgać pamięcią – na pewno każdy kojarzy postaci prezentowane w filmach, serialach czy bajkach odziane w sukienkę z tygrysiej skóry czy płaszcz ze skóry bizona. W starożytności ludzie na wszystkich kontynentach inspirowali się dzikimi zwierzętami i wykorzystywali ich futra. W Europie epoki baroku tkaniny z egzotycznymi wzorami były wyznacznikiem statusu i bogactwa. Oczywiście początkowo wykorzystywane były naturalne materiały pochodzenia zwierzęcego. Widać to wyjątkowo w modzie Polski, aż do dziś. Lampart, zebra czy tygrys często pojawiały się na tapetach, dywanach i meblach, dodając przestrzeniom odrobiny dzikiego charakteru. W XX wieku, gdy wyjątkowo intensywnie rozwinął się przemysł tekstylny i prawdziwe futra oraz skóry można było zastąpić sztucznymi nadrukami czy imitacjami, wzory zwierzęce stały się jeszcze powszechniejsze. Były niesamowicie popularne w okresie od lat 60-tych do późnych lat 80-tych. Później ustąpiły miejsca innym trendom, ale wciąż w niektórych kręgach są bardzo pożądane i popularne. Dziś wracają do łask, ciesząc nie tylko fanów eklektyzmu.

Czy materiały imitujące futro i sierść są fajne? Dlaczego tkaniny w motywy zwierzęce cieszą się popularnością?

Z całą pewnością są to wzory obok których po prostu nie da się przejść obojętnie. Przykuwają wzrok i skupiają na sobie często całą uwagę. Wprowadzają do wnętrza pewną dozę energii, dynamizmu i drapieżności. Świetnie sprawdzają się jako akcenty, które mogą nadać wnętrzu wyrazistości i elegancji. Na przykład, zestawienie stonowanych barw z poduszką w lamparcie cętki potrafi ożywić nawet najprostszy pokój dzienny.

Ogromnym atutem takich tkanin jest ich ponadczasowość. Szeroki wybór materiałów, faktur, wzorów związanych w pewien sposób ze zwierzętami sprawia, że wzory te mogą być wykorzystywane zarówno we wnętrzach, jak i w modzie. Dodatkowo, dzięki szerokiemu wyborowi kolorów i materiałów, motywy te można dopasować do niemal każdego stylu – od nowoczesnych loftów po klasyczne wnętrza.

Jakie wzory materiałów zwierzęcych są popularne? Czym się różnią?

Jest wiele wzorów zwierzęcych, które znacznie się od siebie różnią. Mogą to być np. cętki, łaty, pasy, skóra węża. Jeśli mówimy o tkaninach cętkowanych, najczęściej są to imitacje umaszczenia lamparta, geparda czy jaguara. Z kolei łaty to głównie krowa i żyrafa, ale coraz częściej również dalmatyńczyki. Pasiaste tkaniny kojarzą się najczęściej z tkaniną tygrys oraz materiałem zebra. Każdy z tych wzorów ma swój unikalny charakter, co sprawia, że można je dopasować do różnych stylizacji i okazji – od codziennych po bardziej ekstrawaganckie.

Jak nie przesadzić z wzorami zwierzęcymi?

Zachować umiar. Choć zwierzęce tkaniny są bardzo intrygujące i może się wydawać, że im więcej ich użyjemy, tym lepszy efekt uzyskamy, nie zawsze tak będzie. Ba! Rzadko tak będzie. Łatwo jest przekroczyć granicę między elegancją a kiczem. Zbyt duża ilość tego typu motywów, szczególnie w małych pomieszczeniach, może przytłaczać i tworzyć efekt chaotycznej przestrzeni. Dlatego warto z nich korzystać z umiarem. Jeśli we wnętrzach znajdują się już jakieś elementy z wzorami zwierzęcymi, np. w postaci tapet, kafli czy mebli, nie przesadzajmy z dodatkami tekstylnymi. Oczywiście jest to kwestia bardzo indywidualna i za każdym razem trzeba rozpatrywać ją w odniesieniu do kontekstu i okoliczności.

Gdzie idealnie sprawdzą się tkaniny w motywy zwierzęce?

Pierwsze skojarzenie większości osób to sypialnia. Trudno winić za takie skojarzenia – w końcu to często gęsto drapieżne wzory. Ale sypialnia to nie jedyne miejsce, gdzie takie materiały będą pasowały. Tkaniny z motywami zwierzęcymi doskonale nadają się do wnętrz, które potrzebują odrobiny ożywienia. W jasnych i z pozoru nudnych salonach, wzory zwierzęce wprowadzą nieco ożywienia. Doskonale nadadzą się tu imitacje umaszczenia gatunków egzotycznych, jak i rodzimych. Poduszki z lamparcimi cętkami czy zebrą na stonowanej sofie to łatwy sposób na ożywienie przestrzeni. Można też dodać dywan o delikatnym, zwierzęcym motywie, który będzie intrygującym punktem centralnym pomieszczenia. Narzuta z krowim wzorem albo poduszki z dalmatyńczykiem – proszę bardzo.

Wspomniana już sypialnia daje ogromne pole do popisu – to miejsce rzadko odwiedzane przez Gości z zewnątrz, więc w kwestii wyposażenia takiego wnętrza można zaszaleć. Narzuta w tygrysie paski czy jedwabna pościel z subtelnym motywem zwierzęcym skóry mogą dodać sypialni elegancji i zmysłowości.

Tkaniny zwierzęce w przestrzeni biznesowo-usługowej

Również wnętrza zawodowe mogą obfitować w elementy zwierzęce. Takie motywy świetnie sprawdzą się w salonach urody, salonach fryzjerskich czy gabinetach masażu, a nawet studiach tatuażu. Podobnie biura stawiające na odważne wzory – jeśli chcesz, by Twoje biuro miało bardziej dynamiczny, inspirujący charakter, zasłony lub krzesło z motywem zwierzęcym mogą dodać przestrzeni charakteru.

Wiele zwierzęcych motywów fantastycznie sprawdzi się również w przestrzeniach rozrywkowych – pubach, knajpkach, restauracjach. Zwłaszcza motyw krowiej skóry czy centkowane tkaniny obiciowe.

Jakie tkaniny we wzory zwierzęce dostępne są na rynku?

Spośród tkanin, które mogą zastępować naturalne futro i skóry zwierząt, możemy wybierać w tkaninach z nadrukiem, w tkaninach z nadrukiem i dodatkową miękką fakturą, tzw. crush velvet oraz z futer czy sztucznych skór. To po którą tkaninę sięgniemy, zależy od indywidualnych preferencji i … budżetu, ponieważ im bardziej realna imitacja i wyższa jakość produkty, tym większa cena.

Materiały zwierzęce w ofercie Punktu Tapicerskiego

Wsłuchujemy się w potrzeby naszych Klientów, dlatego w naszej ofercie znaleźć można najbardziej pożądane obecnie wzory. Są to między innymi tkanina krowa biało-czarna, tkanina krowa biało-brązowa oraz materiał tygrys i tkanina dalmatyńczyk. Są to tkaniny dekoracyjne, które są zadrukowane wzorem zwierzęcym, przy czym mają dodatkowo mięciutką i bardzo przyjemną w dotyku fakturę. Doskonale nadają się do tapicerowania oraz do szycia z nich elementów dekoracyjnych takich jak zasłony, poszewki na poduszki, narzuty.

Kolejną tkaniną z wzorem zwierzęcym jest sztuczne futro, dostępne w kilku kolorach oraz we wzorze w panterkę. Oczywiście posiadamy również naturalne skóry dla tych, którzy kochają zwierzęce tkaniny w oryginalnym wydaniu.

Co zrobić z materiałami we wzory zwierzęce? Gdzie ich użyć?

W tej kwestii ogranicza Cię tylko wyobraźnia. Oczywiście kierując się zasadą less is more, zachowaj umiar w dobieraniu dodatków. tkaniny we wzory zwierzęce są ładne, atrakcyjne o ile zostaną dobrze zestawione z pozostałymi elementami wnętrz. Specyficzny wzór sprawia, że takich materiałów trzeba używać z rozwagą. Z tkanin imitujących umaszczenie zwierząt, czy to egzotycznych czy rodzimych, możesz uszyć bardzo wiele.

Tkaniny wzorowane na zwierzęcym umaszczeniu nadają się do przygotowania z nich:

• poduszek dekoracyjnych i poszewek na poduszki
• narzut i kap
• zasłon
• rolet
• abażurów

Świetnie sprawdzą się również jako materiały obiciowe do tapicerowanych mebli takich jak:

• krzesła
• sofy
• fotele
• pufy
• narożniki
• leżanki

Tkaniny w motywy zwierzęce – hit czy kit?

Odpowiedź na to pytanie zależy przede wszystkim od kontekstu i umiaru. Dobrze dobrane zwierzęce wzory mogą stać się niezwykle stylowym akcentem we wnętrzu, dodając mu wyrafinowania i unikalnego charakteru. Natomiast źle dobrane lub zastosowane w nadmiarze mogą przekształcić przestrzeń w chaotyczny, mało elegancki kicz. Warto pamiętać, że motywy zwierzęce najlepiej sprawdzają się jako dodatek – wprowadzając odrobinę szaleństwa i ekstrawagancji, ale nie dominując całego wnętrza. Umiejętne ich wykorzystanie to klucz do stworzenia eleganckiej, harmonijnej aranżacji.

A co Ty o tym myślisz? Czy zwierzęce wzory to dla Ciebie hit, który warto wprowadzić do wnętrza, czy raczej kit, którego unikasz szerokim łukiem?